Blog sklepu scrapbookingowego SCRAPKI.PL

sobota, 23 października 2010

Girls Paperie - w wersji ślubnej

Muszę przyznać, że wyczekiwałam tych papierów. Miałam ogromną chęć na trochę dziewczyńskiej romantyczności, a i okazja trafiła się wspaniała, bo zostałam poproszona o wykonanie albumu ślubnego... takiego trochę różowego, ale bez przesady, takiego bardziej beżu z różem. Ha! Papiery Girls Paperie "Paper Girl" pasowały mi tu doskonale! Dlatego też właśnie ich użyłam do ozdobienia okładki tego albumu.


Miałam też okazję po raz pierwszy wykorzystać pachnącego świeżością Big Shota i cudowne wykrojniki Tima Holtza, które (jak widać) nadają się również do delikatnych romantycznych prac :)




Etykietę z imionami młodej pary wykonałam z białego papieru wizytówkowego, który następnie podbarwiłam tuszem Distress i spryskałam mgiełką wykonaną z uzupełniacza tuszu distress w kolorze Milled Lavender i perfect pearls w kolorze Plum. Nie obyło się oczywiście bez odrobiny brązu na brzegach...

 
Tym razem jednak tylko w minimalnym stopniu użyłam mojego ukochanego tuszu distress Walnut Stain - zastąpił go cudny delikatny róż Spun Sugar oraz kredowy tusz VersaMagic w kolorze Gingerbread (obok distressów, to moje ulubione tusze).

Szalenie przydały mi się również białe hortensje firmy Prima - spryskane lekko mgiełką z perfect pearls, przytuszowane tuszem Spun Sugar i pokryte białym brokatem . W ten sposób te cudowne białe kwiatki można dopasować do każdej kolorystyki. Szalenie polecam :)



Romantyczny początek mojej przygody z tymi papierami uważam za udany. W przyszłości jednak postaram się też pokazać ich bardziej drapieżną stronę ;)

anai

A oto produkty użyte przez anai:


















5 komentarzy:

Ewelina pisze...

Bardzo ładne kolorki i album również.

Kasia G. pisze...

śliczny album:) papierki przepiękne!!

JaMajka pisze...

Bomba :)

lilavati pisze...

przepiękny...

finnabair pisze...

:) Piękny i nie za słodki!Tak lubię i to bardzo - super!

Prześlij komentarz

Będzie nam niezwykle miło, jeśli zostawisz swój komentarz - dziękujemy :)