Blog sklepu scrapbookingowego SCRAPKI.PL

czwartek, 24 listopada 2011

Pink Paislee Mistables - {trip}

TUSIA_SIGGIE

Uwielbiam mediować - czy już wspominałam o tym? :D Ale tak się składa, że w dużych formach nie używam tylu mediów, co w małych. Zastanawiałam się nie raz nad tym, dlaczego - i do tej pory nie znalazłam odpowiedzi. Ale seria Mistables firmy Pink Paislee jest wymarzonym tworzywem do mediowania - rozkoszuję się nią i dozuję sobie, żeby za szybko mi się nie skończyła :)

Zdjęcie, które oprawiłam, było zrobione pół roku temu w Krakowie. Był piękny słoneczny dzień i cudnie wychodziły kolory na zdjęciach. Czerwona bluza mojego synka i niebieska kurtka przypadkowej Pani znalazły swoje przedłużenie w Glimmer Mistach.


Ciemniejsze obramowanie to efekt użycia tuszu distress Vintage Photo - chyba najczęściej używanego przez większość scraperek koloru. W ruch poszły taśmy (które uwielbiam) i fantastyczna tasiemka Mistables.


Tu widać tylko troszkę, jak wspaniale błyszczą się literki psiknięcie kolorem Electric Blue. Nie wiem, czy uwierzycie, ale ten alfabet w oryginale jest biały. Tak samo jak jak ozdobna rameczka, która znajduje się pod spodem. Wspaniałą cechą całej kolekcji jest to, że można ją absolutnie dowolnie dostosować do swoich potrzeb kolorystycznych. 


Ja osobiście nie wyobrażam sobie scrapowania bez mediów - można dodać koloru lub blasku, albo odwrotnie, przytłumić barwy, dodać szczyptę nostalgii, albo patyny czasu, słowem - nadać wyrazu. Bez mediów to jak bez soli :) - zjadliwe, ale bez smaku :) Polecam wszelakie media Waszej uwadze :)

Tusia

A oto lista użytych produktów:

1 komentarz:

Bellaidea pisze...

Usiadlam wlasnie z nico zapackanymi paluszkami do kompika...Popieram Cie goraco! Pozdrawiam tez!

Prześlij komentarz

Będzie nam niezwykle miło, jeśli zostawisz swój komentarz - dziękujemy :)