Pewnie ile scraperek, tyle upodobań, ale ja najczęściej lubię usiąść i zrobić scrap z tego, co mi się "nawinie pod rękę" mówiąc kolokwialnie. Tym razem na wyciągnięcie mojej ręki był papier My Mind's Eye z cudnej kolekcji Lost&Found - i on stał się tłem do mojego naprawdę prostego scrapa. Drugim krokiem było chlapanie farbą akrylową - lubię chlapać :) A później to już samo poszło :)
Ponieważ scrap poświęcony jest mojej córci, na osłodzenie klimatu wybrałam sobie papier K&Company Pink Rose. Powycinałam brzegi dziurkaczem Marthy Stewart w fajne kółeczkowe kwiatuszki. Bilety Pink Paislee pozostały już tylko wspomnieniem w sklepie - ale uwielbiam je i będę ich używać jeszcze naprawdę długo!! (w rolce jest ich bez liku). Falista tekturka, poziomy bilet i kieszonka w lewym górnym rogu pochodzą z zestawu K&Company Handmade.
Ubóstwiam kwiatki w kolorystyce jak na tym scrapie - skorzystałam z zestawu Primy Shabby Chic. Ćwieki są z tej samej serii co bazowy papier - Lost&Found. Jest ich w zestawie 35 i to jest naprawdę sporo :) Użyłam ich już w wielu pracach, a jeszcze mi się nie skończyło opakowanie. Ostatnim "pociągnięciem" były rubonsy z zestawu McKenna K&Company - chwilowo się skończyły w sklepie, ale wkrótce dotrze uzupełnienie zapasów.
A oto użyte przeze mnie produkty, dostępne w sklepie scrapki.pl:
Tusia
1 komentarz:
Cieszę się widząc trochę więcej elementów zestawu K&Company Handmade bo właśnie je zamówiłam, i widzę że mnie nie zawiedzie :)
Prześlij komentarz
Będzie nam niezwykle miło, jeśli zostawisz swój komentarz - dziękujemy :)