Curio - kartki robią się same

Wszyscy, którzy mnie znają, wiedzą, że nie pałam zbytnią atencją do kartek. Robię je czasem, bo trzeba, bo chcę komuś sprawić przyjemność, ale do biegłości w kartkowaniu mi daleko. Mimo to w tym miesiącu zmierzyłam się z kartkami kilkukrotnie i muszę powiedzieć, że zaczyna mi się to nawet podobać :) A wszystko za sprawą kolekcji Curio Basic Grey - kartki z niej robią się po prostu same.

Papiery same w sobie są niezwykle ozdobne. Do tego masa cudnych dodatków - naklejek, papierowych elementów, rubonsów, ćwieków i chipboardów - aż chce się scrapować.

Bazą do moich kartek jest karton wizytówkowy, który wycięłam w kształt tagów używając maszynki Big Shot i wykrojnika Sizzix Tag & Bookplate. Brzeg jednej z kartek ozdobiłam dodatkowo za pomocą dziurkacza brzegowego EK Succes Double Crochet Lace. Niebieskie tuszowanie to zasługa distressu w kolorze Tumbled Glass.

W drugiej kartce brzeg ozdobiłam zygzakowymi, maszynowymi przeszyciami. Użyłam też ćwieków Basic Grey Curio, których niestety nie ma już w sklepie. W obydwu kartkach rolę głównej ozdoby pełnią piękne, kartonowe elementy.

Kartki powstały błyskawicznie. Wszystkim, którzy tak jak ja, mają kłopot z kartkowaniem :) polecam Curio - słowo daję, że kartki robią się "same" :) Dodam jeszcze może, że nie tylko kartki - notesy także :)

Tusia

Produkty użyte do wykonania powyższych kartek, dostępne w sklepie scrapki.pl: