Dzisiejsza inspiracja przygotowana przez Zielonooką ma nietypową jak dla Zielonookiej formę - jest to mini albumik z jej córeczką pod wiele mówiącym tytułem "Minki Hani" :) Całość została przygotowana na bazie... starej książeczki dla dzieci :) Zyskała ona drugie, wspaniałe życie jako album.
Zielonooka wykorzystała głównie papiery i dodatki z kolekcji Madeline firmy Prima. Wszystkie pięknie się ze sobą komponują i dają efekt "starej słodkości" - jak ja to lubię określać :D Wszystkie elementy w brązach i imitujące gazetę dodają surowości i wiekowości, a wszystkie słodkie różowości to dziewczęcość w najpiękniejszej formie.
Gdzieniegdzie zdjęcia ukrywają się pod postacią tagów.
Zawiązanie na nich wstążeczki znakomicie pomaga w ich wyjmowaniu.
Na niektórych stronach swoje miejsce znalazły urocze, aksamitne rubonsy z tej samej kolekcji, co papiery - czyli Madeliny Primy. Nanosi się je tak samo, jak klasyczne rubonsy (czyli szpatułką, patyczkiem albo po prostu czymś twardym, jak kalkomanię), ale mają one aksamitny puszek na sobie.
Prawda, że Hania jest słodka? Takie minki koniecznie wymagały uwiecznienia. A ja, jako wielka fanka małych albumików, oglądam ten już n-ty raz :)
A oto materiały użyte przez Zielonooką:
12 komentarzy:
Cudo!!! Uwielbiam!
po prostu powalająca praca. I zdjęcia jakie prześliczne.
Rewelacyjne! Zdjecia Hani fantastycznie podkreslone
cudny:))) po prostu rewelacja!!!
Śliczny album i śliczna dziewczynka:) Pomysł na bazę świetny:)
świetna praca! album i minki Hani są cudne!!!!!! pozdrawiam ciepło:)
Piękny albumik. Hania cudowne minki robi. Mam tu jedną taka w domu panienkę, która też uwielbia minki sadzić ;o))
Na jakiej książeczce ten albumik jest zrobiony? ;o)
rewelacyjny! Haneczka urocza jak zwykle:)
Śliczny albumik! :)
Też mam córeczkę Hanię :) Albumik śliczny, a minki Hani przesłodkie :)
przesliczne! i pomysl ze stara ksiazeczka dla dzieci ukradne, swietne!
cudo cudo!!!!!
Prześlij komentarz
Będzie nam niezwykle miło, jeśli zostawisz swój komentarz - dziękujemy :)