Pałam ogromną miłością do kolekcji firmy October Afternoon. Dziś mam do pokazania mini albumik na jabłuszkowej bazie, wykonany z kolekcji Schoolhouse.
Nie byłabym sobą, gdybym troszkę nie pobazgrała i nie popsikała - dzięki tym zabiegom okładka stała się bardziej wyrazista i trochę odróżnia się od wnętrza. Uwielbiam taki misz-masz :)
W środku są zdjęcia z naszych ubiegłorocznych wakacji - przede wszystkim odkrywanie świata przez dzieci.
Wszędzie umieściłam etykietki z napisami, by za "dzieści" lat móc odtworzyć, gdzie były robione zdjęcia (wiadomo, że z pamięcią w okolicach 70tki różnie może być).
Ponieważ albumik ma format mini, to i miejsca do zagospodarowania niewiele. W albumach źle operuje się elementami 3D, starałam się więc, by wszystko było dosyć płaskie. Używałam jedynie naklejek i elementów wycinanych z papieru.
Kolekcje October Afternoon w większości bez problemu dają się łączyć - w tym albumie pojawiają się elementy z innej kolekcji - Thrift Shop.
A na ostatniej stronie jest słoń - karta z innej dużo starszej kolekcji tej samej firmy. Chomikuję różne rzeczy, bo nigdy nie wiadomo, kiedy do czegoś będą mi pasować :)
Pozdrawiam Was cieplutko i życzę udanego, pełnego wypoczynku, weekendu.
Tusia
A oto materiały ze sklepu scrapki.pl:
7 komentarzy:
cudowny Tusiu!!!:):)
Świetny, kolorowy i radosny!
Jest świetny! I wszystko tak idealnie do siebie pasuje :)
Bardzo pozytywnie nastraja to jabłuszko. Do tej pory słowami zatrzymywałam czas, a teraz mam coraz większą potrzebę posiadania takich mini-albumików :) Super!
przepiękny jest ten albumik!:)
Tusiu ależ Twoja córcia to kopia ciebie
a albumik cudo i aż bym chciała na żywo obejrzeć :D
Dziękuję bardzo :* Cieszę się, że Wam się podoba :)
Córka tak - klon zupełny :)
Prześlij komentarz
Będzie nam niezwykle miło, jeśli zostawisz swój komentarz - dziękujemy :)