W tym roku ja również przygotowałam własny grudniownik. Myślę, że
ostatni miesiąc roku warto udokumentować, szczególnie gdy dokumentuje się całą jesień :)
Swój grudniownik zaplanowałam w starej cieniutkiej książeczce, odrobinę
ją odnawiając. Skleiłam strony bawełnianą taśmą, a okładkę ozdobiłam
papierami ILS i mediami. Proporczyki pochodzą z zestawu Prima a ich
niezadrukowaną wersję znajdziecie jeszcze w sklepie.
W środku mój pamiętnik jest naprawdę skromny. Strony ozdobiłam tylko
gessem i czarnym tuszem. Zostawiam sobie miejsce na zapiski. Nie będę tu
wklejała zdjęć, wystarczą same słowa :)
Czekoczyna
Czekoczyna
Wykorzystałam:
4 komentarze:
Z przyjemnością przeczytałabym.
ale fantastyczny. zupełnie inny od reszty. chcę pomacać!
piękny Czekoczyno!
Nietypowy jak na grudniownik, bardziej pamiętnik. Oszczędna, piękna forma
Prześlij komentarz
Będzie nam niezwykle miło, jeśli zostawisz swój komentarz - dziękujemy :)