Gdyby ktoś zadał mi pytanie jaka jest moja ulubiona zagraniczna firma produkująca papiery do scrapbookingu, to bez wahania mogłabym podać odpowiedź :) My Mind's Eye.
Od kilku lat z przyjemnością sięgam po ich papiery i dodatki i nigdy jeszcze się nie zawiodłam. Za każdym razem trafiam na super jakość, fajne wzornictwo i przede wszystkim duży wybór. Odkąd zaś dla MME zaczęła projektować Rhonna Farrer, której produkty podziwiam od lat (stemple jej projektów były jednymi z pierwszych, które zakupiłam, gdy zaczynałam scrapować, a w Polsce dopiero powstawały pierwsze scrapowe sklepy ;), to po ich papiery sięgam jeszcze chętniej i zawsze z pewnością, że dostanę papiery najlepszej jakości i zaprojektowane perfekcyjnie.
Najnowszą kolekcję "Chalk Studio" udało mi się kupić na warszawskim spotkaniu Lift Summer Crafts zanim jeszcze pojawiła się na internetowych półkach naszego sklepu :)
Wiem, że pewnie części z Was te czarne "tablicowe" strony mogą wydawać się smutne, zbyt ciemne i "trudne", ale uwierzcie mi - jest w nich ogromny urok! A dla tych najbardziej opornych są nie mniej urocze pastelowe drugie strony :)
Najlepszym dowodem na ogromny inspirujący urok tej kolekcji jest fakt, że za scrapowanie wzięłam się w nocy - natychmiast po przyjeździe z Warszawy :D I oczywiście na pierwszy ogień poszły zdjęcia, które pstrykałam komórką w czasie wyjazdu :D To był naprawdę wspaniały dzień!
Jako tło posłużył mi papier "Happy Day", ale wykorzystałam także ozdobne ramki wycięte z papieru "Pictured". Do tego trochę dodatków, mediów i piękne białe kwiaty Prima (idealne do mediowania i barwienia ich na dowolne kolory - nowość, będą dostępne w scrapkach już na dniach!) i scrap gotowy.
Na czarnym tle pięknie wyróżniają się wszelkie inne kolory. Delikatne chlapnięcia Glimmer Mistem, nasycone perełki w płynie - wyglądają piękniej niż kiedykolwiek. Dodatkowo oczywiście na "tablicy" można pisać. Świetnie będą tu wyglądały wszelkiego rodzaju białe czy srebrne żelopisy :D
Oczywiście, jak zawsze, sięgnęłam też po różne dodatki z innych kolekcji, a także sprawdzone ozdóbki jak sznureczek Twinery czy sypki brokat. Moje zdjęcia z Instagrama wydrukowałam na papierze wizytówkowym z lekką fakturą i umieściłam je na różnych "wysokościach" pomagając sobie taśmą piankową - w ten sposób ich ułożenie jest bardziej różnorodne i w moim odczuciu bardziej atrakcyjne.
W tej pracy wykorzystałam głównie ciepłą kolorystykę w czerwieni, pomarańczu i żółci, ale a najbliższym czasie postaram się Wam udowodnić, że te czarne strony mają w sobie ogromny potencjał i sprawdzą się rewelacyjnie przy przeróżnych kombinacjach kolorystycznych :) Dla mnie ta kolekcja jest niekwestionowanym przebojem sezonu :)
Mam nadzieję, że sięgnięcie po nią z wielką ochotą.
Pozdrawiam
Anai
A oto lista wykorzystanych materiałów:
1 komentarz:
Przepiękny scrap :) Ja również uwielbiam papiery i dodatki MME - teraz widząc co można z nimi zrobić z niecierpliwością czekam na swoją "pizzę" z najnowszymi papierami :)
Prześlij komentarz
Będzie nam niezwykle miło, jeśli zostawisz swój komentarz - dziękujemy :)