Święta, święta... i po świętach :)
Dziś mam dla Was coś nieświątecznego, niewielkiego i prostego, a jednak unikatowego :)
Nie wiem czy miewacie tak jak ja, że powstrzymujecie się długo przed zakupem jakiegoś nowego narzędzia czy urządzenia... w każdym razie ja tak mam i staram się zawsze zastanowić czy daną rzecz wykorzystam; i czy jest to najlepsze z tego typu urządzeń; i czy nie znudzi mi się po trzecim użyciu ;) No tak po prostu mam.
Długo rozmyślałam nad zakupem tablicy do bigowania, ale wreszcie skuszona promocją postanowiłam w nią zainwestować :) I bardzo się cieszę, bo okazało się, że Scor-Pal (bo o nim mowa) działa świetnie i sprawdza się idealnie.
Mój egzemplarz ma podziałkę w calach (nie przeszkadza mi to zupełnie - odkąd zakupiłam gilotynę po cięcia papieru, która ma podziałkę w centymetrach i calach, okazało się, że coraz częściej wymierzam papier calami ;)), ale jeśli ktoś jednak woli, jest też wersja z podziałką w centymetrach.
Nie wiem czy miewacie tak jak ja, że powstrzymujecie się długo przed zakupem jakiegoś nowego narzędzia czy urządzenia... w każdym razie ja tak mam i staram się zawsze zastanowić czy daną rzecz wykorzystam; i czy jest to najlepsze z tego typu urządzeń; i czy nie znudzi mi się po trzecim użyciu ;) No tak po prostu mam.
Długo rozmyślałam nad zakupem tablicy do bigowania, ale wreszcie skuszona promocją postanowiłam w nią zainwestować :) I bardzo się cieszę, bo okazało się, że Scor-Pal (bo o nim mowa) działa świetnie i sprawdza się idealnie.
Mój egzemplarz ma podziałkę w calach (nie przeszkadza mi to zupełnie - odkąd zakupiłam gilotynę po cięcia papieru, która ma podziałkę w centymetrach i calach, okazało się, że coraz częściej wymierzam papier calami ;)), ale jeśli ktoś jednak woli, jest też wersja z podziałką w centymetrach.
Oczywiście od razu pierwszego wieczora po otrzymaniu przesyłki musiałam wypróbować nową zabawkę. I uwierzcie mi - powyższe coś (czy pudełko-kopertka to odpowiednie słowo? ;) ) było drugą rzeczą, którą zrobiłam za pomocą scor-pala (pierwszą był koperta większa i płaska, którą może pokażę za jakiś czas).
Niespecjalnie się tu natrudziłam - wystarczyło w głowie wyliczyć kilka rzeczy, przyciąć odpowiedniej wielkości papier, wykonać kilka bigowań, odciąć niepotrzebne fragmenty i... złożyć :) Ach - no i jeszcze zaokrągliłam brzegi, bo takie zaokrąglone podobają mi się najbardziej.
Ale naprawdę - chyba więcej czasu zajmuje pisanie o tym, niż robienie :)
Przestrzenna kopertka idealnie się nadaje na opakowanie dla kartki z przestrzennymi elementami. Kartka spokojnie siedzi sobie w środku, a na zewnątrz nic się nie wybrzusza, nie wygina i w ogóle wygląda bardziej estetycznie :)
Moja karteczka jest tak naprawdę dość malutka, ale to właśnie jedna z zalet samodzielnego tworzenia baz i kopert - można sobie przygotować kartkę o wymiarach jakie tylko przyjdą nam do głowy i samemu stworzyć odpowiednich rozmiarów kopertę :)
I tak naprawdę z kilku skrawków papieru i dosłownie kilku dodatków można stworzyć coś, co będzie urocze, niepowtarzalne i na przykład przeznaczone dla bardzo specjalnej osoby. Co Wy na to?
I tak naprawdę z kilku skrawków papieru i dosłownie kilku dodatków można stworzyć coś, co będzie urocze, niepowtarzalne i na przykład przeznaczone dla bardzo specjalnej osoby. Co Wy na to?
Pozdrawiam
Anai
P.S. Zdaje się, że w sklepie została już tylko jedna sztuka Scor-Pal'a, ale pamiętajcie o jakże przydatnej funkcjonalności - przedsprzedaży ;) Nowa sesja rusza zaraz po Nowym Roku.
A tu użyte przeze mnie materiały:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie nam niezwykle miło, jeśli zostawisz swój komentarz - dziękujemy :)