Witajcie,
chyba już wiecie, że wolę chlapać i kleić bałaganiarskie prace, a mimo to zdarza mi się czasem zrobić coś bardziej delikatnego i romantycznego. Cóż, przy pomocy Primy to naprawdę proste! ;)
Właściwie tak naprawdę primowa róża z zestawu Treasure Rae "zrobiła" całą pracę. Jest tak przepiękna, że wystarczyło dodać tylko kilka zbliżonych odcieniem elementów kompozycji, by stworzyć monochromatyczną, ale chyba efektowną kompozycję :)
Pozdrawiam
Asia
Asia
A oto materiały, z których korzystałam:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie nam niezwykle miło, jeśli zostawisz swój komentarz - dziękujemy :)