Moim pierwszym skojarzeniem z tematem "radość" była piosenka "Radość o poranku". Lubię ją od zawsze, a jeszcze bardziej polubiłam kiedy poznałam okoliczności powstania jej tekstu. Polskie piosenki z poprzedniej epoki lubię i już. Mam czasami taki nastrój, że budzę się z "Radością o poranku", a zasypiam z "Walcem Embarras". Cały dzień wtedy radośnie śpiewam i tańczę. Czasem uda mi się porwać w wir obrotów małżonka, który już specjalnie się nie dziwi moim pomysłom, tylko dzielnie asekuruje mnie, kiedy robię okazałe figury taneczne.
Radość ma tak różne oblicza... Jakie ma Wasza? :) Poniżej kolekcja do wklejania linków przez inlinkz.
1 komentarz:
Bardzo fajna, pozytywna praca :D
Prześlij komentarz
Będzie nam niezwykle miło, jeśli zostawisz swój komentarz - dziękujemy :)