Z okazji Dniu Dziecka postanowiłam oprawić pewne stare zdjęcie mojej, jakże już
"dorosłej", (prawie) siedmiolatki :) W tle zdjęcia widać moją rękę,
podtrzymującą mojego małego łobuza, który oto SIEDZI PO RAZ PIERWSZY :)
Jak widać po minie, Maja była zachwycona tą chwilą - i ten właśnie
zachwyt skłonił mnie, aby użyć tego zdjęcia do wykonania maleńkiej ramki
"tagu".
Wykorzystałam bazę wyciętą z tektury za pomocą wykrojnika
Tima Holtza, zaś do oprawy posłużyły mi przepiękne, jasne, pastelowe
papiery Dear Lizzy. Z części papieru zrobiłam małe wiatraczki, zaś
pozostałą część rozmieściłam w różnych punktach ramki, stanowią wesołe
tło dla napisów i elementów ozdobnych.
Napisy pochodzą z zestawu chipboardów All I ever i świetnie oddały emocje, które chciałam "zamknąć" w tej rameczce.
Kwiatki
Petaloo wraz z zawijaskiem z wyżej wymienionej kolekcji chipboardów
uzupełniają kompozycję o dziewczęce elementy, zaś tekturowe serduszko było
kropką nad "i" :) Kwiatki oraz elementy tekturowe przyklejam na Glossy
Accents, wtedy klej jest mało widoczny, a elementy na pewno się nie
odkleją. Glossy Accents potrzebuje chwili, żeby stężeć, ale trzyma
naprawdę mocno, więc zawsze używam go do klejenia drobnych i ażurowych
elementów, a także tych cięższych, jak kwiatki.
Do wykończenia tagu
użyłam zwykłej atłasowej wstążeczki z pasmanterii oraz sznureczka w
pysznym kolorze "Strawberry". Nie mogło także zabraknąć drobnych
akcentów z pearlmakera w kolorze złotym.
W taki właśnie sposób
oprawiłam swoje wspomnienia związane z cudownymi chwilami dzieciństwa
mojej córki. Zaś Maja po obejrzeniu tej pracy stwierdziła tylko
lakonicznie "Ale łysol...." :)
Miłego dnia :)
JaMajka
Użyte produkty:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie nam niezwykle miło, jeśli zostawisz swój komentarz - dziękujemy :)