Sesja

Hello kochani!

Lubicie Internet? I tak, i nie, prawda? Jedną z jedno dobrych stron jest to, że pomaga w nawiązywaniu znajomości, które przenoszą się do realnego świata. Dzięki takiej znajomości powstał mały album, który dziś chcę Wam pokazać.

Jego tytuł "Sesja" mówi o sesji fotograficznej, którą zrobiła mnie i moim dzieciom (mąż był niestety w pracy :( ) w sierpniu 2014 roku pewna utalentowana graficzka i fotograficzka. Wypadła ona prosto z Internetu i wylądowała na żywo u mnie, w Zielonej Górze.

 

Zdjęcia miałam już dawno wywołane, ale wciąż szukałam papierów, które do mnie mocno przemówią. I tak się właśnie stało, gdy zobaczyłam papiery Maja Design.

Album  w założeniu miał być prosty, nie przeładowany i myślę, że mi się udało :)

 

Stronę tytułową zdobią dwa kwiaty Petaloo i kremowa rafia.

 

Wracając do papierów Maja Design... Są one tak ładne same w sobie, że w sumie nie potrzebują dodatków, by praca była piękna. I dlatego na stronach albumu jedyną ozdobą są serwetki. Zdecydowanie papiery Maja Design same się bronią :)

 

 

Na zakończenie mam dla Was taką myśl: warto raz w życiu zrobić sobie profesjonalną sesję zdjęciową :) To niesamowite przeżycie, a pamiątka w postaci własnoręcznie wykonanego albumu z doskonałymi fotografiami pozostaje na lata.

mamajudo

 

Materiały, które wykorzystałam: