Cześć!
Lato sprzyja eksperymentom, chęci odkrywania
nowego i testowaniu różnych rzeczy. Ja postanowiłam się trochę przełamać
i pobawić się trochę z plamą koloru na białej powierzchni, a że dla
mnie zawsze wszystko musi być idealne, zrobienie takowej za pierwszym
razem to nie lada wyczyn. ;)
Postawiłam więc na róż i wykonałam plamę tuszem Distress połączonym z
wodą na białym arkuszu papieru Joy. Byłam ciekawa jak ten papier zachowa
się w kontakcie z wodą i muszę przyznać, że spisał się rewelacyjnie, bo
nawet nie pofalował się za bardzo. ;)
Jako "podkładu" pod zdjęcie użyłam kart to Project Life: białej z
zestawu MAMBI oraz tęczowej z zestawu Bo Bunny "Sweet Life". Bardzo
lubię wykorzystywać je w ten sposób ponieważ są idealnymi małymi
skrawkami papieru - nic tylko ułożyć z nich kompozycję i layout tworzy
się właściwie sam. ;)
Jednakże najważniejszym punktem całej kompozycji są kwiatowe rub-onsy,
które umieściłam po bokach mojej plamy, a żeby było chociaż trochę "na
bogato" urozmaiciłam wszystko naklejką z kolekcji "Carpe Diem", enamel dotsem WRMK oraz elementami z kolekcji "Life in color".
Na górze umieściłam tylko naklejkę Bella Blvd w towarzystwie kolorowej
taśmy washi z zestawu Amy Tangerine oraz paru innych dodatków. ;)
Tytuł nie mógł być inny: moja chrześnica pozowała jak mała modelka i
tego dnia na prawdę miała "fazę" na robienie zdjęć, co nie jest takie
oczywiste biorąc pod uwagę to, że dzieci potrafią być baaaardzo
kapryśne. :D
Jednak nie mogło się oczywiście obejść bez daty nastemplowanej czarnym tuszem Memento.
Po wykonaniu głównej kompozycji górna część LO'sa wydawała mi się
nieco "łysa" więc ozdobiłam ją kwadracikiem wyciętym z papieru "Checker
board" Pinkfresh Studio, mini guziczkiem, strzałkami oraz brokatowym
serduszkiem z zestawu naklejek Maggie Holmes.
A Wy - lubicie latem przełamać się aby zrobić coś nowego? :)
Życzę Wam miłego weekendu!
Buziaki! :*
Nats
Produkty, które wykorzystałam:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie nam niezwykle miło, jeśli zostawisz swój komentarz - dziękujemy :)