W zeszłym roku przygotowałam sobie jesienny pamiętnik. Spodobał mi się ten pomysł i dlatego postanowiłam również w tym roku stworzyć dla siebie miejsce na zapiski z trzech miesięcy.
To jakby mini art-journal. Okładkę z tektury modelarskiej okleiłam papierami Happy Travels Glitz we wspaniałej, jesiennej kolorystyce. Część udającą grzbiet wzmocniłam materiałową taśmą Prima po której można do woli stemplować i pisać. Cały notes postanowiłam związać tylko sznureczkami, abym mogła w każdej chwili dołożyć nowe strony lub pamiątki.
W środku zrobiłam trzy przekładki na trzy miesiące. Są one wycięte z papierów z kolekcji o której już pisałam. Same w sobie są tak ozdobne, że nie potrzebują innych dodatków. Nazwy miesięcy napisałam również na materiałowej taśmie sklejając ze sobą jej dwa kawałki.
Czekoczyna
A oto użyte materiały:
W środku zrobiłam trzy przekładki na trzy miesiące. Są one wycięte z papierów z kolekcji o której już pisałam. Same w sobie są tak ozdobne, że nie potrzebują innych dodatków. Nazwy miesięcy napisałam również na materiałowej taśmie sklejając ze sobą jej dwa kawałki.
Czekoczyna
A oto użyte materiały:
3 komentarze:
wspaniały! zachwycający!
fajny pomysł z tymi napisami na taśmie. No i w ogóle taki ciepło jesienny ten pamiętnik :)
wooooow,jaki piekny!!!!!!!;D;D
zaiste dzielo sztuki papierowej ;D
pozdrawiam;D
Prześlij komentarz
Będzie nam niezwykle miło, jeśli zostawisz swój komentarz - dziękujemy :)