60. urodziny to piękna okazja do obdarowania kogoś wyjątkowego
czymś wyjątkowym. W przypadku pani Ewy, która jest osobą wyjątkową,
zwykła kartka - to za mało.
Zrobiłam zatem kartkę... potrójną. Właściwie to powstał taki niby-parawanik, niby-albumik.
W środku umieściłam życzenia, a po obu ich stronach proste ramki na zdjęcia pani Ewy.
Kartka jest gruba, mocno usztywniona również z tyłu. Dla pewności, by ładnie zmieściła się w pudełku, związałam ją wstążką.
Punktem centralnym strony tytułowej jest przepiękna ramka ze Scrapińca. Zdecydowanie mnie uwiodła! To samo mogę powiedzieć o
alfabecie Dear Lizzy Documentary Desktop - jest niesamowity.
Wiecie, że lubię kwiatki wszelakie? Tu umieściłam kilka różyczek, każda w
innym kolorze. Nie przytłaczają piękna ramki, lecz dodają jej koloru.
Całość psiknęłam mgiełką Lindy's Stamp Gang w kolorze Creme Brulee, roztarłam
palcem i papier "Piękny Umysł" nabrał złotego połysku. Czego oczywiście
nie widać na zdjęciach ;)
1 komentarz:
Bardzo elegancki tryptyk :-)))
Prześlij komentarz
Będzie nam niezwykle miło, jeśli zostawisz swój komentarz - dziękujemy :)